Mickiewicza historyczna i literacka rola Czech

 

"(…) nie wyzwolili się całkowicie z przesądów odziedziczonych po przodkach.
Pokładają zanadto wiarę w plemienności, w zewnętrznej narodowości;
mało sobie ważą ducha (…)".

 

Filozof i ideolog, czyli o Mickiewiczowskim badaniu literatury

 

Wykłady w Collège de France zostały wydane z notatek słuchaczy jako "Cours de la litterature slave" (w całości w 1849 r.). W I i II Kursie Mickiewicz przeprowadził omówienie literatur polskiej, rosyjskiej, czeskiej i serbskiej w kontekście historii i kultury tych narodów. W Kursie III przedstawiał – często polemicznie – literaturę mu współczesną, by w Kursie IV powrócić do historii mesjanistycznej. Kurs ten tłumaczy Mickiewiczowską wizję życia filozoficznego i religijnego Słowian, będącego – zdaniem Wieszcza – swego rodzaju przeciwwagą wobec dotkniętego kryzysem życia duchowego Europy zachodniej, zdominowanej przez wąski racjonalizm. Jak wykazaliśmy w poprzednim rozdziale, za Herderem uważał on, że Słowianie, "którzy przechowują "prawdy żywe" i zdolni są poprowadzić ludzkość do odrodzenia moralnego. Teraz jednak misja mesjanistyczna została rozciągnięta na cały świat słowiański, a także na Francję, której przypadł tytuł "narodu czynu. Jak się wydaje, Mickiewicz poszukuje przede wszystkim możliwości przekroczenia historii, zakłada istnienie protohistorycznego stanu doskonałej jedności, ideału harmonii, Złotego Wieku, w którym nie było antynomii, dualizmów, podziałów i konfliktów właściwych czasowi historycznemu. Filozoficzna utopia Mickiewicza wpisana jest między wiersze wykładu naukowego".

Nie jest celem niniejszej pracy szczegółowy opis Mickiewiczowskiego warsztatu metodologicznego. Uważam jednak, iż z faktu jego istnienia, jak również jego specyfiki, winniśmy sobie zdawać sprawę. Jak mówi o romantycznym projekcie "poezji czynnej" przytaczany już wcześniej Krzysztof Rutkowski:

"Projekt "poezji czynnej" miał nie tyle charakter idealistyczny (nie można zresztą z idealizmu czynić zarzutu), ile utopijny, w sensie nadanym tej kategorii przez Mannheima, a więc pozostawał w nierozerwalnym związku polemicznym z obszarem ideologicznego status quo. Innymi słowy romantyczna koncepcja "poezji czynnej" stanowiła kolejne upostaciowanie mitu "pierwotnego". Projekt "poezji czynnej" w wydaniu Mickiewicza jest analogiczny, chociaż nie identyczny, z wieloma rytualnymi mitologemami wspólnoty, które zostały dokładnie przedstawione w wielu pracach z zakresu etnologii i folklorystyki. W samym wieku XIX podobnych pomysłów pojawiało się kilkadziesiąt, a projektów wspólnotowej przestrzeni wypowiadania, anihilacji "Ja" autorskiego, posłanników Słowa i teorii czynu w samej Słowiańszczyźnie, szczególnie w Rosji, objawiło się niemało. Dlaczego jednak uległ sekciarstwu Mickiewicz, nie mówiąc już o poetach minorum gentium? Odpowiedź na to pytanie wymaga przezwyciężenia wielu trudności i uprzedzeń, które wcale nie są bagatelne, o czym najlepiej świadczy... właśnie brak wyczerpujących odpowiedzi w tej kwestii.

 

::powrót::::strona główna::::dalej::